Ciasto o zboczonej nazwie

/
6 Comments


     Dzisiaj na blogu, zgodnie z obietnicą IG przepis na cycki Murzynki:). Nie wiem, kto wymyślił tą nazwę, ale jest ona bardzo wymowna.
     Ciasto jadłam parę ładnych lat temu u cioci. Ostatnio zapowiedzieli mi się goście i tak się głowiłam, co by tu upiec.... No i po długim czasie spędzonym na główkowaniu, przypomniało mi się właśnie to ciasto. Nie jest ono trudne w przygotowaniu. Cały proces zajmuje jednak trochę czasu, ponieważ ciasto ma kilka warstw, które wypadałoby wychłodzić no i jeszcze dochodzi masa. No ale wszystkiego dowiecie się za chwilę w przepisie.
No to siup!

Potrzebujemy:

Na ciasto biszkoptowe:
  • 150 g. mąki pszennej
  • 100 g. drobnego cukru
  • 4 jajka
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Ciasto kokosowo - makowe:
  • szklanka cukru
  • 3/4 szklanki maku (suchego)
  • 100 g. wiórków kokosowych
  • 6 białek

Masa:
  • 500 ml mleka
  • 150 g. masła
  • 6 żółtek
  • opakowanie budyniu waniliowego
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • 6 łyżek cukru ( ja daję mniej)

Polewa:
  • 250 g. masła
  • 4 łyżki cukru
  • 3 łyżki kakao
  • 2 łyżeczki żelatyny
  • 3 łyżki wody

Dodatkowo:
  • dżem pomarańczowy lub brzoskwiniowy (użyłam jagodowego bo nie miałam innego i też było pysznie)
  • biszkopty
  • rodzynki
  • zaparzona kawa


Wszystko mamy? To do dzieła!



Na początek biszkopt:

Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę. Żółtka ubijamy z cukrem. Małymi partiami dodajemy żółtka do białek, cały czas miksując. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i łączymy ją z masą jajeczną, mieszając delikatnie drewnianą łyżką. Pieczemy 30 min. w 150 stopniach. Po wyjęciu studzimy. Ciasto można nasączyć winem:)

Ciasto makowo - kokosowe:

Białka ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy cukier. Na koniec wsypujemy mak i wiórki i mieszamy delikatnie łyżką. Pieczemy 40 min. w 170 stopniach. Pamiętajmy by ciasto upiec w tej samej blaszce, co biszkopt, żeby nam się potem wszystko ładnie złożyło.

Masa:

Szklankę mleka mieszamy z budyniem, żółtkami, cukrem i mąką. Resztę mleka zgotowujemy. Dodajemy do niego mieszankę z żółtek i intensywnie mieszamy, bo lubi się przypalać. Po ostudzeniu miksujemy powstały budyń z masłem na gładką masę.

Polewa:

Żelatynę rozpuszczamy w wodzie. Kakao, cukier i masło rozgniatamy na papkę. Papkę dodajemy do żelatyny i rozpuszczamy.

No to składamy:

Na sam spód układamy biszkopt, który smarujemy dżemem. Na to układamy ciasto makowo - kokosowe. Następnie wykładamy masę, starając się, by było mniej więcej równa powierzchnia. Na wierzchu układamy biszkopty namoczone w kawie. Na każdym z nich kładziemy rodzynek ( to są nasze cycki:)). Na koniec zalewamy wszystko polewą.


Ciasto najlepsze jest na drugi dzień, gdy wszystkie składniki dokładnie się połączą.

Smacznego!



You may also like

6 komentarzy:

  1. Fajne,ciekawe ciasto,szkoda,ze nie całe na zimno;-) wygląda pysznie;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm na zimno... może niedługo i coś na zimno się tu znajdzie:)

      Usuń
  2. Cycki Murzynki :) mmm poproszę od razu dwa kawałki :)

    OdpowiedzUsuń